Czarnkowskie muzeum z ministerialną pomocą 2017

Już wkrótce w Muzeum Ziemi Czarnkowskiej ruszy dawno wyczekiwany remont. Dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego możliwe będzie zaadaptowanie pomieszczeń poddasza na profesjonalny magazyn eksponatów.

Muzeum Ziemi Czarnkowskiej, mieszczące się w pochodzącym z 1885 roku dawnym budynku szkolnym, już od dłuższego czasu starało się pozyskać środki, które umożliwiłyby mu poprawę funkcjonowania. Kluczową kwestią stało się stworzenie odpowiedniej przestrzeni magazynowej, zdolnej do pomieszczenia i bezpiecznego przechowywania wciąż rozrastających się kolekcji. Dotychczas w tym celu wykorzystywane było poddasze. Niestety nie spełniało ono wymogów magazynu muzealnego. Brakowało ogrzewania, odpowiedniego oświetlenia oraz wyposażenia niezbędnego do przechowywania muzealiów i osprzętu wystawowego.

Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku Miejskie Centrum Kultury w Czarnkowie, jednostka prowadząca muzeum, złożyło w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego wniosek o dofinansowanie prac remontowych. Rozstrzygnięcie jednak się przeciągało. Dopiero w połowie kwietnia na stronach ministerstwa ukazał się wynik naboru w ramach programu: Infrastruktura Domów Kultury. Wniosek czarnkowskiego muzeum zyskał bardzo wysoką ocenę, a co za tym idzie dofinansowanie w kwocie 143 tysięcy złotych. Pozostałe fundusze zapewni Miejskie Centrum Kultury w ramach zaplanowanego budżetu jednostki. Dzięki tym środkom możliwe będzie stworzenie prawdziwie profesjonalnej przestrzeni do magazynowania i konserwacji zabytków. Poddasze zostanie ocieplone, wymieniona zostanie instalacja elektryczna, a także doprowadzona zostanie instalacja sanitarna. Zakupione zostaną odpowiednie regały i pojemniki. W planach ujęta jest także pracownia konserwacji.

W najbliższych dniach ogłoszony zostanie przetarg na zaprojektowane prace. Obecnie w muzeum trwają przygotowania do remontu. Magazyn został już niemalże opróżniony, a zabytki przewiezione do miejsca tymczasowego przechowywania. Remont poddasza trwać będzie przez całe wakacje - koniec zaplanowany jest na wrzesień.
Mikołaj Kułakowski