Natura, sztuka i sport 2016

Tegoroczny sezon plenerowy Związek Artystów Plastyków wraz z Amatorskim Ruchem Artystycznym ARA od lat działającym przy Miejskim Centrum Kultury w Czarnkowie rozpoczął w leśniczówce Maciejewo opodal Hamrzyska.

Po kilku latach nieobecności, w tym jakże znamiennym dla związku miejscu, poczuliśmy się znowu jak w domu. Niewiele się zmieniło. Spartańskie warunki. Brak elektryczności i bieżącej wody zatrzymują czas, przywracają wspomnienia, skłaniają do odstąpienia od cywilizacyjnych przyzwyczajeń i wtapiają w objęcia dzikiej przyrody przyzywającej szelestem drzew, szumem deszczu, grzmieniem burz, łopotem łabędzich skrzydeł czy pluskiem ryb. Te wszystkie zjawiska, na które tak trudno zwrócić uwagę wśród zabieganej codzienności, skłaniają, do utrwalenia ich na płótnie czy papierze. Tak więc czarnkowscy, pilscy i poznańscy artyści stworzyli wiele prac, z których emanowała tajemniczość, baśniowość, tudzież potrzeba istnienia jako nieodłączny element wszechobecnej natury.

Szczególną osobliwością tego artystycznego spotkania był niespotykany do tej pory rotacyjny charakter pleneru. Nikt z jego uczestników nie przebywał w "Maciejówce" pełne 10 dni. Jedni przyjeżdżali, inni wyjeżdżali. W ten sposób z dobrodziejstwa organizatorów skorzystało ponad dwadzieścia osób, z których każda stworzyła przynajmniej jedno dzieło.

Inną niespotykaną plenerową okolicznością było przerwanie na kilka godzin twórczej atmosfery, kiedy to rozjechaliśmy się do miejsc, gdzie można było podziwiać efekty równie artystycznej pracy Mistrza Adama Nawałki, którego podopieczni w iście artystycznym stylu, nie tracąc bramki, remisując z Niemcami wyszli z grupy na EURO 2016. Naładowani emocjami wróciliśmy do sztalug i płócien z podwójną werwą.

Takich chwil należy życzyć nie tylko artystom, ale wszystkim ludziom, którym brak czasu na przeżywanie emocji, zarówno tych związanych z doznaniami podczas spotkań z przyrodą, jak i tych podnoszących adrenalinę gdy, "Polacy górą"!
Wojciech Holz