Miejskie Centrum Kultury w Czarnkowie

'Portret' w Czarnkowie 2016

Ocena 0/5

Obiektyw aparatru

W Muzeum Ziemi Czarnkowskiej odbyła się pokonkursowa wystawa jednego z najbardziej prestiżowych wydarzeń fotograficznych w Polsce. "Portret" trwa już dwadzieścia lat. Jest najstarszym i najważniejszym konkursem tego typu w naszym kraju.

Jego twórcą jest zasłużony trzcianecki fotografik Henryk Król. Dzięki współpracy z miejscowym Fotoklubem MC oraz w ramach działania Trzcianeckiego Domu Kultury w połowie lat dziewięćdziesiątych stworzył podwaliny konkursu. Później przez dwa dziesięciolecia udało mu się wykreować znakomitą atmosferę oraz udział niezwykłych ludzi. Jurorami konkursu były największe sławy polskiej i zagranicznej fotografii. Dzięki sympatii oraz finansowemu wsparciu samorządów, można było po kilku latach działania imprezę nazwać ogólnopolską. Przez lata ukształtowała się znakomita opinia o jego profesjonalnej organizacji oraz ocenie prac na najwyższym poziomie. Na jubileuszową edycję nadesłano aż 425 prace. Jury pod przewodnictwem Pawła Kocickiego (ZAPF Poznań) zakwalifikowało do wystawy 92 zdjęcia 39 autorów. Najwyższe nagrody przyznano następującym osobom: I nagroda w wysokości 2000 zł - Witold Jagiełłowicz (Poznań) - "Avatar", II nagroda w wysokości 1600 zł - Paweł Wocal (Żary) za cykl "Pianiści 1, 2, 4, 5", III nagroda w wysokości 1200 zł - Hanna Komasińska (Piła) za prace "Sari III", "Autoportret", "Infantka na gigancie". Dyplom honorowy TDK został przyznany Marzenie Kolarz (z Krakowa) za cykl "Rozalka ma białaczkę". Z okazji jubileuszu organizatorzy zaprosili internautów do niecodziennej zabawy. Spośród wszystkich zwycięskich zdjęć nadsyłanych na konkurs w jego historii, można było wybrać najlepsze. Decyzją internautów, mianem tym uhonorowano Panią Izabelę Urbaniak za zestaw "Portrety podwórkowe" (zdobywczyni I miejsca w edycji XI w 2006 r.).

"Portret" po uroczystym wręczeniu nagród się nie kończy. Wystawa odwiedza wiele miejsc w Polsce. W ubiegłym tygodniu zawitała do Czarnkowa. Jak zwykle najlepsze prace prezentował ze swadą i znajomością tematu komisarz Henryk Król. Wystawę obejrzało wielu gości, w tym władze miasta i powiatu. Ci, którzy nie byli na jej otwarciu, mogą oglądać fotografie do końca marca. Poniżej krótki, jubileuszowy wywiad z Henrykiem Królem.
Piotr Keil

Minęło 20 lat jak wyglądał pierwszy "Portret" i czym różnił się od dzisiejszego?
- Prace na pierwszy "Portret" były wyłącznie analogowe. Obecnie 90% to prace wykonane aparatem cyfrowym.

Czy czuje się Pan twórcą "Portretu"?
- Nie. "Portret" istnieje dzięki wielu osobom i instytucjom.

Najwięksi jurorzy konkursu?
- Krzysztof Gierałtowski, Tomek Sikora, Sergiusz Sachno, prof. Wojciech Prażmowski, prof. Sterfan Wojnecki, Stasys Eidrigevicious.

Od trzcianeckiego "Portretu" zaczynało wielu cenionych fotografików. Proszę ich wspomnieć i opowiedzieć o nich.
- Anna Kola - obecnie wykładowca wydziału sztuk pięknych w Toruniu, Agata Pankiewicz - wykłada w Akademi Sztuk Pięknych w Krakowie, Ireneusz Zjeżdżałka nieżyjący już niestety znakomity fotografik wielkopolski, Janusz Mielczarek z Częstochowy - jeden z najlepszych fotografików Fotoklubu Rzeczpospolitej, Jacek Szczerbaniewicz z Jeleniej Góry, Paweł Kosicki i inni.

Jak udaje się utrzymać "przy życiu" ten konkurs przez tyle lat?
- Dzięki życzliwości sponsorów oraz wysokiemu prestiżowi jaki ma ten konkurs w Polsce.

Jakie znaczenie ma konkurs dla lokalnych artystów?
- Wielkim wyróżnieniem jest zakwalifikowanie prac do wystawy pokonkursowej w tak doborowym towarzystwie.

 

Henryk Król każdej z prezentowanych prac poświęcił kilka minut

powrót do kategorii
Poprzedni Następny

Dodaj komentarz

Spodobała Ci się informacja? Zostaw nam swoją opinię
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!
Twoja ocena
Ocena (0/5)

Pozostałe
aktualności