XVIII Noworoczny Rajd Rowerowy 2022
Pogoda w drugą sobotę stycznia różniła się od tej z początku roku. Po wcześniejszych intensywnych opadach deszczu przez przerzedzone chmury czasem wyglądało słońce, na polach zalegała cienka warstwa śniegu, a wiatr był niemal niewyczuwalny. Optymistyczne wrażenie burzyło tylko błoto na ulicach, na szczęście ze względu na niewielki ruch okazało się mało uciążliwe.
Choć członkowie Rowerowej Sekcji Turystycznej w Czarnkowie oficjalnie otwierają kolejny sezon marcowym rajdem "Na powitanie wiosny", to pierwsza wycieczka odbywa się niezmiennie pod szyldem styczniowego "Noworocznego Rajdu Rowerowego". Na stracie osiemnastej edycji przed Czarnkowskim Domem Kultury stanęło 13 uczestników, którzy na dwóch kółkach postanowili powitać Nowy Rok. Peleton przez most na Noteci dotarł do Zofiowa, gdzie urządzono pierwszy postój, a następnie do Ameryki, w której rowerzyści zatrzymali się po raz drugi. Na tym odcinku dołączyła kolejna rowerzystka i zdarzył się jeden niegroźny upadek. Po dalszej jeździe i krótkiej wizycie w gajewskim sklepie grupa dojechała do Kuźnicy Czarnkowskiej, gdzie czekała już trzyosobowa reprezentacja Trzcianki, która pokonała własną trasę. Za zgodą sołtysa wsi Krzysztofa Podkońskiego na terenie przyległym do boiska sportowego wyposażonym w dwie wiaty zorganizowano tradycyjny półmetek z ogniskiem, posiłkiem i nagrodami w postaci kalendarzy oraz, jak przystało na rajd noworoczny, lampką szampana i życzeniami. Po wspólnej fotografii i pożegnaniu przyjaciół z Trzcianki rowerzyści najkrótszą drogą powrócili do Czarnkowa notując na licznikach 26 kilometrów.
Marcin Małecki
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!