XX Rodzinne Rajdy Rowerowe "Soboty na dwóch kółkach" - etap VIII 2022
W pierwszą sobotę i zarazem dzień października na placu przed Czarnkowskim Domem Kultury zebrali się uczestnicy Rodzinnych Rajdów Rowerowych "Soboty na dwóch kółkach", by po raz ósmy i ostatni wyruszyć na wspólną wycieczkę. Na półmetku organizatorzy, członkowie Rowerowej Sekcji Turystycznej w Czarnkowie, dokonali podsumowania jubileuszowego cyklu oraz nagrodzili najwytrwalszych rowerzystów.
Wbrew prognozom pogody z początku tygodnia, sobota w swojej pierwszej części okazała się słoneczna, bezwietrzna i ciepła. Z takich warunków postanowiło skorzystać 24 rowerzystów, którzy wyruszyli na szlak wyjątkowo zróżnicowany pod względem wysokości i rodzaju nawierzchni. Peleton ścieżką rowerową dotarł do granic miasta, następnie szosą pokonał długi podjazd do Dębego, stamtąd drogą gruntową dojechał do Goraju, by znów szosą pokonać zjazd, podjazd i zjazd do Ciszkowa oraz dalej trasę do Krucza. Następnie grupa leśnym duktem minęła Kruteczek i szosą Nowinę, by w połowie drogi do Stajkowa odbić na polanę otoczoną gęstym lasem, gdzie czekał nauczyciel musztry i edukacji policyjno - wojskowej w Edukacji Lubasz, a prywatnie miłośnik militariów Krzysztof Stróżyński. Wizyta w tym miejscu nie była przypadkowa, gdyż hasło wyjazdu brzmiało "Czy paintball to tylko kulki z farbą?". Gospodarz, na specjalnie zagospodarowanym terenie, ciekawie opowiadał o historii, zasadach i rodzajach rozgrywek, ze szczególnym uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa. Teorię uzupełniła praktyka, gdyż każdy chętny mógł posłać kilka kulek z farbą w kierunku wybranego celu. Rozmowy dotyczące kosztów i możliwych terminów wynajęcia placu i sprzętu toczyły się jeszcze przy ognisku. A posiłek złożony z kiełbasy, bułki i oranżady oraz nagrody do "worka szczęścia" w postaci sprzętu turystycznego ufundowała firma Adeon Wydawnictwo Tebra. Po raz ostatni w plenerowym biurze podbijano książeczki rajdowe i odcinano kupony, wyłaniając tym samym najwytrwalszych rowerzystów, którzy wzięli udział we wszystkich ośmiu etapach. Bony towarowe do realizacji w sklepie rowerowo - sportowym odebrali: Paweł Jany, Urszula Kwiatkowska, Marcin Małecki, Dorota Mróz - Wylegała, Stanisław Szyc i Mariusz Wylegała. Po raz ostatni wylosowano też porcelanowy upominek związany z dwudziestoleciem Rodzinnych Rajdów Rowerowych, który w formie dwóch kubków powędrował do rąk Jerzego Kurka. Po wspólnej fotografii peleton szosą dojechał do Stajkowa, stamtąd polną drogą przez Lubasz do Bzowa, następnie asfaltem do Goraju i leśną ścieżka, wzdłuż cicho szemrzącego strumienia do Pianówki w okolice ceglanego wiaduktu. Stamtąd już ulicą grupa powróciła do Czarnkowa po pokonaniu 40 kilometrów.
W tegorocznych Rodzinnych Rajdach Rowerowych, których łączna długość wyniosła 226 kilometrów (dodatkowo 12 przepłynęli kajakarze), udział wzięły 252 osoby. Organizacja wycieczek była możliwa dzięki sponsorom poszczególnych etapów oraz wsparciu finansowemu Powiatu Czarnkowsko - Trzcianeckiego i Miasta Czarnków. Relacje ze zdjęciami publikował tygodnik powiatowy "Nadnoteckie Echa" oraz Internetowy Serwis Informacyjny www.Czarnkow.INFO.
Marcin Małecki
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!