Miejskie Centrum Kultury w Czarnkowie

Technika inspirowana wrażliwością 2023

Ocena 0/5

Kolorowe figury geometryczne ustwione symetrycznie 

Wystawa obrazów w "Galerii Pięciu" Miejskiego Centrum Kultury w Czarnkowie po raz kolejny pozwoliła na obcowanie z niekonwencjonalną sztuką. W czwartek, 9 lutego, swoje prace zaprezentował chodzieski artysta plastyk Maciej Małecki. Przybyli na wernisaż goście nie mieli wątpliwości, dzieła wykonane z benedeyktyńską cierpliwością i pracowitością pozostaną w pamięci na długo.

Gości przywitał dyrektor MCK Jan Pertek - "Zaprosiliśmy dziś artystę niebanalnego. Jego prace nie są typowym dziełem malarskim. To sztuka z pogranicza techniki i abstrakcji przekazana dzięki wielkiej wrażliwości i pracowitości. Wyróżnia ją też wyjątkowa dbałość o oprawę dzieł, która sprawia, że odbiór sztuki staje się bardziej komfortowy i przejmujący". Maciej Małecki - jak opowiedział - urodził się w Szamocinie, ale większość swojego życia, z wyjątkiem czasu spędzonego na studiach, spędził w Chodzieży. Tutaj zaczął rysować i malować jako dziecko. Jako nastolatek nie pogłębiał jednak tej pasji. Nie uczęszczał do kółek plastycznych, ani nie próbował sił w liceum plastycznym. Po kilku latach zmagania się z innymi zainteresowaniami, powrócił do sztuki i ukończył Akademię Sztuk Plastycznych w Poznaniu, dzisiejszy Uniwersytet Artystyczny. Po powrocie do Chodzieży podejmował się różnych prac. Pracował w drukarni, a także w różnych placówkach związanych z kulturą. Uczył się i szukał najlepszej dla siebie formy wyrazu. Rysował z natury - przyrodę, drzewa, akty. Rozbudowane formy przyszły później: sztuka abstrakcyjna, ornament, kompozycje industrialne. Efektem tych działań stały się wystawy. A także uznanie krytyków i publiczności. Maciej Małecki zatytułował swoja wystawę jako "Studium ornamentu i rysunku architektonicznego". Tytuł brzmi technicznie. Nie miejmy jednak złudzeń, za tak brzmiącym określeniem kryje się nie tylko linijka, cyrkiel i ołówek. Najważniejsza jest wrażliwość, natchnienie i duchowość. Autor tak mówi o swojej twórczości: - "Prace wykonuję ręcznie, stosując rapitografy, cienkopisy, długopisy, ołówki, a także farbę akrylową, olejną i drukarską. Proces powstawania moich prac jest bardzo długi i charakteryzuje się stałym rozwijaniem, np. doklejaniem arkusza i dalszym prowadzeniem kompozycji. Dlatego też trudno mówić w danym momencie o definitywnym jego zakończeniu. Z wielu częściowo niedokończonych rysunków i druków staram się tworzyć całość, porządkować strukturę kompozycji poprzez dodawanie elementów spajających. Służyć to ma głównie wywołaniu iluzji przestrzeni i głębi. Każdą pracę poprzedza tylko bardzo ogólny zarys koncepcji. Liczne jej elementy powstają w trakcie tworzenia na zasadzie improwizacji. Proces twórczy odbywa się na zasadzie kojarzenia elementów już istniejących z płaszczyznami, figurami geometrycznymi i liniami dyktowanymi przez wyobraźnię. Dająca się zauważyć mnogość elementów jest wyrazem moich odczuć towarzyszących obcowaniu z otaczającą rzeczywistością. Lubię multiplikować znaki, nadając im często charakter ornamentalny, łączyć to z fantazyjną architekturą, przestrzeniami industrialnymi i abstrakcją". Maciej Małecki zaczynając daną pracę rzadko poprzedza ją licznymi projektami i szkicami. Efekt finalny nie jest znany. Całość powstaje podczas pracy. Fantazja przelewa się na papier. Mieszają się techniki, materiały i przybory malarskie. Czasem nawet bardzo prozaiczne, jak długopis, ołówek czy piórko. Praca w tym przypadku polega na improwizacji, intuicji. Droga jaką idzie, teoretycznie nie ma końca. Każde dzieło może mieć ciąg dalszy, może się kiedyś zmienić. Nic nie jest ostateczne.
Piotr Keil

Galeria zdjęć

ti0902202301 ti0902202302 ti0902202303 ti0902202304 ti0902202305 ti0902202306 ti0902202307 ti0902202308
powrót do kategorii
Poprzedni Następny

Dodaj komentarz

Spodobała Ci się informacja? Zostaw nam swoją opinię
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!
Twoja ocena
Ocena (0/5)

Pozostałe
aktualności