Dźwięki podziękowań 2025
W sali kina Światowid odbyło się uroczyste pożegnanie odchodzącego na zasłużoną emeryturę dyrektora Miejskiego Centrum Kultury w Czarnkowie Jana Pertka. 27 lat nieprzerwanej pracy dla kultury w Czarnkowie zaowocowało wielkimi osiągnięciami. Docenili to organizatorzy benefisu, czyli pracownicy jednostki, a także zaproszeni goście, którzy składając podziękowania nie szczędzili pochwał.
Jan Pertek pochodzi z Lubasza. Tam w miejscowej szkole podstawowej rozpoczął zawodową karierę nauczyciela, dyrektora placówki oraz animatora kultury. W tej roli okazał się tak dobry, że wkrótce zaproponowano mu w Czarnkowie funkcję szefa Miejskiego Centrum Kultury, a także redaktora naczelnego kultowego tygodnika Nadnoteckie Echa. Przekazująca funkcję Gertruda Halicka mówiła - Był zdolny i zawsze zaangażowany. Stworzył w Lubaszu niezwykle popularny, nagradzany wielokrotnie teatrzyk i kabaret szkolny "Żyła". Wiedziałam, że musi zająć moje miejsce. Był świetnym organizatorem i utalentowanym kreatorem kultury. Z przyjemnością przekazałam mu w 1998 roku symboliczne "jabłko władzy". Angaż zaowocował dynamicznym rozwojem nie tylko kultury w mieście, ale także infrastruktury potrzebnej do naszej pracy. To prawda. Bo czym byłby Czarnków bez nowoczesnego kina, wyremontowanego muzeum, bibliotek, czy na koniec amfiteatru w parku Staszica? W pełni zasłużony i okazały benefis pożegnalny zgromadził wielu artystów, którzy swoje, jeśli nie kariery, to przygody sceniczne, rozpoczęli dzięki inicjatywie, wsparciu i zaangażowaniu niestrudzonego w swej pasji dyrektora.
"Gdy przejdziesz próg, jest tyle dróg, co w świat prowadzą". Wymowne słowa napisane przez Wojciecha Młynarskiego do piosenki Franka Sinatry rozpoczęły niecodzienny koncert. Wyśpiewał je Dawid Dziedzic przy akompaniamencie Ryszarda Woźniakowskiego na fortepianie i Antoniego Wizy na trąbce. W kolejnych odsłonach benefisu wystąpiło wielu wykonawców. Grzegorz Rączka z piosenką "Pamiątka ze spływu", Teatr TU, Sebastian Pawlaczyk - "Księżyc w misce", Kasia i Tomek - "Dumka na dwa serca", Małgorzata Zajda - "W żółtych płomieniach liści" i zespół Paulina Leśna, Rafał Łopatko, Grzegorz Gellert i Krzysztof Jur z wiele mówiącym tytułem "Czas jak rzeka" Czesława Niemena. Pomiędzy piosenkami pojawiały się okolicznościowe filmiki. Nagrali je w dowód uznania spotkani na drodze dyrektora Jana Pertka podopieczni. Na ekranie, ze wspomnieniami i życzeniami, pojawili się: Janusz Jędraszczak - stały bywalec wydarzeń kulturalnych i właściciel kolekcji autografów dokumentującej ponad 2000 imprez zorganizowanych przez Miejskie Centrum Kultury w Czarnkowie, bracia Osipik - najwytrwalsi i nierozłączni obywatele "Dnia Spieczonego Bliźniaka", sztandarowej imprezy Czarnkowa zainicjowanej przed 25 laty przez Jana Pertka oraz grupa Zbyszka Rolniczaka "Na piątym progu". Wyjątkowe życzeniami z ekranu wypowiedział aktor Teatru im. C.K. Norwida w Jeleniej Górze Robert Mania - Dziękuję Panu za to, że kierowana przez Pana placówka była dla mnie drugim domem i artystyczną inspiracją. Kiedy jestem w moim rodzinnym mieście zawsze z przyjemnością wpadam do CzDKu na kawę i pogawędkę. Dziękuję za wszystko słowami Oskara Wilde’a "Życie jest zbyt krótkie, by realizować marzenia innych ludzi". Od dziś proszę realizować w pierwszej kolejności własne marzenia. Filmowe życzenia zakończył występ wnucząt dyrektora, po którym ten ostatni z pewnością będzie poświęcał im w najbliższych latach więcej czasu, gdyż - Życzymy Ci dziadku, abyś mógł teraz więcej spać i odpoczywać. I spędzać z nami więcej czasu. Żebyś też mógł leżeć sobie na kanapie i oglądać mecze. A także jeździć z babcią na wakacje. I z nami oczywiście też. Cóż dodać? Może jeszcze osobisty wiersz, który przeczytała Stefania Naldner i z pewnością mini recital piosenki francuskiej aktorki Lucyny Winkel z Teatru Muzycznego w Poznaniu.
Po części artystycznej przyszedł czas na oficjalne życzenia. O ich liczbie świadczyć może przysłonięta kwiatami scena. W kolejce do podziękowań znaleźli się parlamentarzyści - Krzysztof Czarnecki i Stanisław Kalemba, przedstawiciele lokalnych samorządów, instytucji publicznych i państwowych, a także liczne grono przyjaciół i odbiorców kultury w Czarnkowie. Wisienką na torcie, oczywiście z okazałym tortem, było spotkanie w sali towarzyskiej. Tam, po wspólnym występie chóru mieszanego z orkiestrą dętą, życzenia zasłużonej emerytury z kulturą złożył główny inicjator uroczystości burmistrz Jacek Klimaszewski. W kuluarach imprezy odżywały wspomnienia, anegdoty i wspólnie przeżyte chwile. Przez niemal trzy dekady nazbierało się materiału na poważną powieść. Może to pomysł na czas wolny panie dyrektorze?
Piotr Keil
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!