Świąteczne kolędowanie 2022

Po raz szósty w sali towarzyskiej Czarnkowskiego Domu Kultury odbyło się "Świąteczne Kolędowanie". Jego autorami byli młodzi czarnkowscy artyści wspierani przez zawodowych muzyków - Grzegorza Staniszewskiego, Piotra Woźniaka i Ryszarda Woźniakowskiego. Świąteczne nuty wybrzmiały dla kompletu publiczności.

Na pomysł takiego koncertu wpadli młodzi ludzie, którzy przed kilkoma laty tworzyli "Studio Piosenki" prowadzone przez Michała Górznego. Od samego początku "szyją i głową" całego przedsięwzięcia jest Tomasz Czarnecki. To za jego sprawą w tym wyjątkowym okresie publiczność może wysłuchać najpiękniejszych kolęd i piosenek świątecznych w wykonaniu czarnkowskich artystów. Warto tu zaznaczyć, iż część tych osób nie mieszka już w Czarnkowie, ale z przyjemnością wraca do miasta dzieląc się swoim talentem, czasem i muzycznym zaangażowaniem. Tegoroczny koncert odbył się 28 grudnia i jak zwykle przyciągnął wielu widzów, którzy w ten sposób chcieli przedłużyć sobie świąteczną atmosferę, ale przede wszystkim posłuchać pięknych świątecznych melodii. Sądząc po reakcjach i gromkich brawach rozbrzmiewających po każdym wykonaniu nie byli zawiedzeni, bo na scenie zaprezentowali się wyjątkowo utalentowani muzycy i wokaliści w różny sposób związani z Czarnkowem. Widzowie docenili również różnorodność repertuaru, bowiem oprócz tradycyjnych kolęd usłyszeli także polskie i zagraniczne piosenki świąteczne. Warto także zaznaczyć, iż blasku całemu przedsięwzięciu dodał szeroki przekrój wiekowy artystów, bo zdarzały się wspólne wykonania nauczyciela i ucznia. Kulminacją koncertu było wspólne zaśpiewanie nastrojowej kolędy "Cicha noc", która zakończyła ten piękny, świąteczny wieczór. W koncercie wystąpili: Anna Baranowska, Katarzyna Dunajska, Zoja Golik, Laura Handschke, Pola Handschke, Katarzyna Izydor, Katarzyna Jany, Aleksandra Maćkowiak, Jagoda Urban, Zuzanna Wylegała, Dariusz Bocheński, Tomasz Czarnecki, Jędrzej Fąka, Grzegorz Staniszewski, Piotr Woźniak i Ryszard Woźniakowski.

Rozmowa z Tomaszem Czarneckim

Kto wpadł na pomysł wspólnego kolędowania i jak doszło do tego cyklu spotkań?
- Trudno powiedzieć kto dokładnie wpadł na pomysł wspólnego kolędowania, ponieważ było to w 2015 roku. Pamiętam, że byliśmy wówczas podczas nagrywania płyty kolędowej dla Banku Spółdzielczego z okazji jego 140-lecia. Miało to miejsce dzięki współpracy Miejskiego Centrum Kultury z Bankiem, jak również ogromnego nakładu pracy śp. Pana Michała Górznego. Moment, w którym płyta była gotowa był pewnego rodzaju impulsem, że skoro mamy dobry materiał, może warto wykonać go na żywo dla publiczności. Tak też się stało. Jako Grupa Wokalna Miejskiego Centrum Kultury pod kierownictwem Pana Michała Górznego zorganizowaliśmy pierwszy koncert kolędowy.

Pamięta Pan pierwszy koncert?
Oczywiście że pamiętam pierwszy koncert, tak jak wszystkie kolejne edycje. Był to ogromy stres, ale też satysfakcja, ponieważ miejsca dla publiczności były zajęte co do jednego. Włożyliśmy bardzo dużo pracy i zaangażowania w ten koncert. Wszystko było przemyślane i zaplanowane: to jak dzielimy się w danej kolędzie, kto śpiewa drugie głosy, kto i co recytuje, każdy krok na scenie czy też oświetlenie, na dekoracji kończąc.

Jak wyglądały przygotowania do tegorocznej edycji?
- Każda edycja świątecznego kolędowania jest inna. Różnią się repertuarem, aranżacjami, charakterem. W tym roku, tak jak w ubiegłym, poprzeczka była postawiona bardzo wysoko, ponieważ chcieliśmy zagrać koncert bez używania podkładów muzycznych. Jest to o tyle trudniejsze, że trzeba zaprosić do projektu odpowiednich muzyków, instrumentalistów. Organizacja koncertu zawsze zaczyna się od wspólnego spotkania, podczas którego przedstawiany jest gotowy pomysł na koncert lub, tak jak miało to miejsce w tej edycji, następuje burza mózgów. Bardzo dużym wsparciem w tym roku był dla nas Ryszard Woźniakowski, który niejako przejął stery w po Michale Górznym.

Proszę powiedzieć kilka słów o wykonawcach.
- Wykonawcy to w zasadzie najważniejszy punkt przy organizacji koncertu, bez nich koncert nie powstanie. Dlatego jestem ogromnie wdzięczny, że co roku udaje się zgromadzić grupę naszych lokalnych artystów. Taki był zamysł od samego początku, że podczas świątecznego kolędowania będą występować tylko lokalni artyści. Oczywiście czas nie stoi w miejscu i wielu z nas wyjechało w świat aby studiować czy podjąć pracę. Jednak jak widać, nadal udaje się nam zgromadzić. Nie jest to oczywiście proste, ponieważ musimy pojawiać się na próbach i wiąże się to z dodatkowymi dojazdami do Czarnkowa.

Czy będzie kontynuacja tego koncertu?
- Mam nadzieję, że tak. Świąteczne Kolędowanie wpisało się do kalendarza kulturalnych atrakcji miasta Czarnkowa. W tym roku powróciliśmy po 2-letniej pandemicznej przerwie z szóstą już edycją. Nie mogę być też gołosłowny, ponieważ ostatnie zdanie jakie padło ze sceny podczas tegorocznego koncertu to "do zobaczenia za rok". Wszystkim słuchaczom naszych koncertów serdecznie dziękuję za obecność. Co roku sala towarzyska MCK w Czarnkowie jest wypełniona po brzegi, co świadczy o tym że robimy dobrą robotę. Bardzo państwu dziękuję, a tym którzy chcieliby przypomnieć sobie jak świąteczne kolędowanie wyglądało w latach ubiegłych, serdecznie zapraszam na mój kanał na YouTube.
Piotr Keil