Urodzaj na dziewczynki z zapałkami 2019
Już od wielu lat w przededniu świąt Bożego Narodzenia Czarnków pięknieje! I nie jest to zasługa białego śnieżnego puchu czy zimowej aury, bo o to coraz trudniej. Wszystko za przyczyną akcji charytatywnej "Urodzaj na dziewczynki z zapałkami", która każdego roku udowadnia, że jest to również urodzaj na ludzką życzliwość, dobre serce oraz szczerą chęć i potrzebę pomagania.
W naszym kraju nie brakuje inicjatyw i akcji charytatywnych, których ideą jest pomaganie i wspieranie potrzebujących. Przyczynia się do tego wiele instytucji, stowarzyszeń i organizacji poświęcających swój czas innym ludziom. Nieocenione jest również zaangażowanie wolontariuszy i ich bezcenna pomoc. Każda z tych akcji jest bardzo ważna i potrzebna, ale zawsze najwięcej emocji dostarczają takie działania, które wypływają ze środowiska lokalnego i tam są skierowane. Tak właśnie jest z "Urodzajem na dziewczynki z zapałkami" w Czarnkowie, który od 22 lat pozwala z optymizmem, radością i wzruszeniem oczekiwać "pierwszej gwiazdki". Pomysł na zorganizowanie takiej akcji zrodził się w młodzieżowym środowisku teatralnym związanym z Czarnkowskim Domem Kultury, a jego podstawową zasadą miała być pomoc najbliższemu środowisku. I tak przez minione lata zmieniali się wolontariusze, terminy akcji, sposoby i rodzaje pomocy, czy scenariusze zbiórki. Zawsze jednak liczyła się pomoc, ofiarność i własny czas poświęcony tym, którzy wsparcia potrzebują. Nie inaczej było w piątek, 20 grudnia. Po raz kolejny nie zabrakło chętnych dziewczynek do kwestowania, życzliwych przechodniów i sporej grupy osób przygotowujących akcję przez minione tygodnie. Punktualnie o 12.00 pojawiły się uśmiechnięte i radosne uczennice czarnkowskich szkół, które z zapałkami ruszyły na ulice miasta zachęcając przechodniów do kupna choćby jednego pudełka. Wśród kwestujących byli przedstawiciele Szkoły Podstawowej nr 1 pod opieką Agnieszki Piaseckiej - Kłos, Szkoły Podstawowej nr 2 z nauczycielką Małgorzatą Zajda, Zespołu Szkół z opiekunem Agnieszką Grabarz oraz czarnkowskiego Liceum Ogólnokształcącego. Akcja trwała do godziny 17.00 i przez cały ten czas w centrum Czarnkowa rozbrzmiewały kolędy, pachniało herbatą z cytryną, a zziębnięci przechodnie mogli się rozgrzać przy buchających ogniem koksownikach. Tradycyjnie kwestującym towarzyszył Gwiazdor, który cukierkami częstował wszystkich, nie tylko tych grzecznych. Mimo, raczej jesiennej niż zimowej pogody i przedświątecznego pośpiechu, przechodnie jak zwykle okazali serce i zrozumienie potrzeby pomagania. A tym razem cel zbiórki, jak zwykle, był wyjątkowy. Nieopodal nas, w Czarnkowie, mieszka 9 letni Tomek dotknięty dystrofią mięśniową Duschenna. Jest to choroba polegająca na stopniowym zaniku mięśni, a w rezultacie prowadząca do niewydolności oddechowej i sercowej. W chwili obecnej Tomek objęty jest rehabilitacją i pozostaje nadal pod kontrolą specjalistów. Wymaga opieki i codziennej pomocy, bo przed nim długa droga leczenia oraz walka z czasem. Stąd też wszystkie zebrane pieniądze, a było ich 7964,70 złotych, zostały przekazane Tomkowi z najlepszymi życzeniami świątecznymi.
Podobnie jak w latach poprzednich, tej charytatywnej akcji towarzyszy uroczyste otwarcie czarnkowskiego żłóbka, które było zwieńczeniem tego pięknego dnia. Autorem i wykonawcą figur jest artysta rzeźbiarz Jerzy Kopeć z Przytocznej, a szopkę bożonarodzeniową wykonał Kazimierz Dymek z Lubasza. W otwarciu żłóbka uczestniczyli: przewodnicząca Rady Miasta Barbara Lipska, burmistrz Andrzej Tadla, wójt gminy Czarnków Bolesław Chwarścianek wraz ze swoim zastępcą Moniką Piotrowską, ksiądz dziekan Krzysztof Sobkowiak oraz spora grupa mieszkańców Czarnkowa. Całość uświetniła swoim koncertem Czarnkowska Orkiestra Dęta. "Urodzaj na dziewczynki z zapałkami" zawsze dostarcza ogromu wzruszeń i pięknych chwil. Te zachowania przywracają wiarę w cud Bożego Narodzenia i pozwalają z radością i nadzieją oczekiwać pierwszej gwiazdki w wigilijny wieczór. Wszystkim, którzy zatrzymali się kupując zapałki, radosnym dziewczynkom z zapałkami, ich opiekunom, pracownikom Miejskiego Centrum Kultury za wielkie serce w niesieniu pomocy bardzo dziękujemy. Szczególne zaś podziękowania kierujemy do czarnkowskiej firmy Dora Metal za zakup zapałek.
Paweł Zajda
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!