XII Rowerowy Rajd Nocny 2018
Jak malowniczo wygląda oświetlona zachodzącym słońcem morena czarnkowska z perspektywy Doliny Noteci mogli przekonać się uczestnicy XII Rowerowego Rajdu Nocnego, który w tym roku członkowie Rowerowej Sekcji Turystycznej zorganizowali w ostatni dzień czerwca.
Rajdowa sobota w ciągu dnia była stosunkowo ciepła, ale wietrzna. Późnym wieczorem warunki uległy odwróceniu, podmuchy wyraźnie zelżały, z kolei z każdą godziną robiło się coraz chłodniej. Na szczęście na zmienne warunki pogodowe przygotowani byli turyści, którzy nie zapominając o cieplejszej odzieży tradycyjnie spotkali się na placu przed Czarnkowskim Domem Kultury. Peleton złożony z 28 osób, na rowerach wyposażonych obowiązkowo w białe przednie i czerwone tyle światło, wystartował punktualnie o godzinie 20, mostem przekroczył rzekę, zatoczył pętlę przez Bukowiec, Gajewo, Jędrzejewo, Pomorską Wolę oraz Zofiowo i powrócił do Czarnkowa po przebyciu blisko 30 kilometrów. Wyjątkowo urokliwie w promieniach zachodzącego słońca wyglądała Noteć, łąki z kwitnącymi makami i lawendą oraz pola ze zbożami, wśród których nietrudno było zauważyć pasące się sarny oraz rozmaite ptaki, oczywiście z przewagą bocianów. Wycieczkę zakończyła krótka biesiada na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Kolejarz", gdzie pełniący rolę gospodarzy Józef Kacperski i Leszek Kropp, w asyście Eugeniusza Bombelczyka, poczęstowali rowerzystów oranżadą, kiełbasami z bułkami i olbrzymimi drożdżówkami. Przed północą, po wspólnej fotografii, rowerzyści rozjechali się do domów.
Marcin Małecki
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!