Paff 2024
Początek jesieni zawsze obfituje w ciekawe wydarzenia, które Miejskie Centrum Kultury organizuje w swoich wnętrzach. 4 października w galerii "Pięciu" odbył się wernisaż wystawy fotografii Grzegorza Buśko z Piły, czyli Greg Busko Foto.
To niezwykle płodny artysta, którego fotografie mnożą się jak grzyby po deszczu. Nie mamy tutaj na myśli pstryk fotek, tylko artystyczną ucztę dla naszych oczu. Z fotografikiem zwiedzimy chyba cały świat, ponieważ z zamiłowania jest podróżnikiem, globtroterem, włóczęgą. Przygoda Grzegorza Buśko z fotografią zaczęła się w szkole podstawowej, a jej tajniki poznawał podczas zbiórek drużyny harcerskiej. Obecnie jego spojrzenie na świat przez obiektyw jest synergią obejrzanych filmów, fotografii, obrazów i otaczającego świata. Zdjęcia robi, jak sam stwierdził, ..."głową". Tworzy w myśl słów francuskiego reżysera i scenarzysty Roberta Bressona "Staraj się pokazać to, czego bez Ciebie nikt by nie zobaczył". Papua - Nowa Gwinea, Filipiny, Brazylia, Nowy Jork, Islandia, Hawaje,Grecja, Kolumbia, Pakistan, Patagonia, Argentyna, Czechy, Chile, Węgry, Urugwaj, USA, Kalifornia, Nevada, Rumunia, Mołdawia, Maroko, Chile, Boliwia to tylko niektóre z krajów, które uwiecznił na fotografii, pracując dla biura podróży Rek Travel Services. Jego ulubionym tematem zdjęć jest architektura, ludzie i ich życie codzienne oraz syn Paweł. To właśnie PAFF stał się inspiracją do stworzenia tej wystawy. Subtelne czarno - białe portrety ukazują niezwykle pogodnego młodzieńca, który swoją naturalnością chwyta za serce. Na wystawie w skrócie zobaczymy dorastającego młodego człowieka, który wspólnie z ojcem przemierza różne zakątki świata. Portrety Pawła wymownie i prawdziwie określają jego stan emocji w danej chwili. Radość, zaduma czy smutek są wypisane na jego twarzy czarno na białym. Artysta pokazuje ludziom coś, co jest ważne, unikatowe i niepowtarzalne, tak jak jego syn. Udowadnia, że dziecięce porażenie mózgowe nie jest przeszkodą do tego by żyć normalnie. Opieka nad synem w tym przypadku nie ogranicza się tylko do jego podstawowych potrzeb. Paweł bywa na koncertach, w galeriach sztuki, wspólnie z tatą podróżuje i zwiedza świat. Kto był na otwarciu wystawy, ten miał możliwość poznać bohaterów tamtego wieczoru. Kto nie był, a chciałby zobaczyć fotografie Pawła, ma taką możliwość do 31 października. Zapraszamy do galerii "Pięciu", wstęp bezpłatny.
Emilia Stawujak
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!